Katarzyna Snuszka*
Będąc ostatnio na spacerze zwróciłam uwagę na istotny problem dla naszego miasta, który wiąże się z modernizacją linii kolejowej. W naszym mieście powinniśmy szczególnie dbać o zieleń miejską, bo to ona stanowi o dużej atrakcyjności naszego miasta. Tymczasem firma odpowiadająca za budowę nowych peronów nie tylko odgrodziła wiatę dla podróżnych wysokim płotem ale również dopuściła się karygodnych zaniedbań dotyczących ochrony kasztanowców rosnących wzdłuż dworca. Uszkodzenia dotyczą wszystkich podstawowych części drzewa:
- koron (nieprawidłowo cięcia)
- pni (uszkodzenia kory, ułatwiające dostęp patogenom)
- strefy korzeni (ogromne zniszczenia w strefie korzeni włośnikowych!)
Będąc ostatnio na spacerze zwróciłam uwagę na istotny problem dla naszego miasta, który wiąże się z modernizacją linii kolejowej. W naszym mieście powinniśmy szczególnie dbać o zieleń miejską, bo to ona stanowi o dużej atrakcyjności naszego miasta. Tymczasem firma odpowiadająca za budowę nowych peronów nie tylko odgrodziła wiatę dla podróżnych wysokim płotem ale również dopuściła się karygodnych zaniedbań dotyczących ochrony kasztanowców rosnących wzdłuż dworca. Uszkodzenia dotyczą wszystkich podstawowych części drzewa:
- koron (nieprawidłowo cięcia)
- pni (uszkodzenia kory, ułatwiające dostęp patogenom)
- strefy korzeni (ogromne zniszczenia w strefie korzeni włośnikowych!)
Drzewa przy peronie w Puszczykówku Fot. K. Snuszka |
Drzewa przy peronie w Puszczykówku Fot. K. Snuszka |
Nikt nie zwraca uwagi na ten problem ponieważ widoczny on będzie dopiero za 2/3 lata. Wtedy wszyscy o budzą się dlaczego wszystkie drzewa w tym miejscu zamierają.
*Katarzyna Snuszka - mieszkanka Puszczykowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz