Forum Puszczykowo w ostatnim czasie zajęło się tematem dzików, zauważając, że takie zwierzęta istnieją w Puszczykowie (może nawet moderatorzy Forum zauważyli, że Puszczykowo jest w Wielkopolskim Parku Narodowym). Rodziny dzików żyją na terenie naszej miejscowości dużo dłużej niż ludzie, którzy sprowadzili się i postawili płoty na tradycyjnych trasach migracyjnych tych zwierząt. Faktem jest to, że dziki wyrządzają szkody w przydomowych puszczykowskich ogrodach. Spotyka się je podczas spacerów, biegania, co jest normalne, gdy bierzemy pod uwagę to, że żyjemy na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego.
 |
| Dlaczego dziki przeszkadzają Kamińskiemu? |
Forum podjęło temat dzików w Puszczykowie pisząc: „Zwróciła się do nas mieszkanka ulicy Kopernika (z okolic – przy torach kolejowych), która, jak mówi, informowała już najróżniejsze instancje, ale na razie bez skutku. Nikt na razie nie reaguje. Prosi więc nas o interwencję. […] Bardzo prosimy strażników miejskich oraz władze WPN o pilne zajęcie się tym problemem, aby zadbali o bezpieczeństwo mieszkańców. Nie czekajmy aż coś się stanie”. Na Forum dodano: „Cieszymy się wszyscy z bliskości lasu, w końcu Puszczykowo otoczone jest lasami, ale jednak nie można zapominać o bezpieczeństwie ludzi”. Krzysztof J. Kamiński napisał: „rzeczywiście jest ich [dzików] chyba za dużo. Nie mają naturalnych wrogów, więc konieczny jest odstrzał, aby regulować ich ilość. Kiedy dzikie zwierzęta przestają bać się ludzi, musi zakończyć się to wcześniej lub później jakąś tragedią”.
Po interwencji (w tym u radnych) z inspiracji Forum (Krzysztofa J. Kamińskiego) dokonano odstrzału dzików. Wtedy na Forum umieszczono list, który dotarł do ich redakcji, a w którym to mieszkanka pisała: „Komu przeszkadzały dziki, czy ktoś od nich ucierpiał? Nic mi nie wiadomo”. Ciekawe czy Forum (Krzysztof J. Kamiński) odpisało mieszkańcom, że samo było inicjatorem awantury z dzikami. Mieszkanka dalej zauważyła, że: „Co więcej, poprzez strzelaninę w naszym lesie ludzie boją się teraz do niego chodzić”. Każdy chyba słyszał już o przykrym tegorocznym wypadku, w którym zginał rowerzysta przypadkowo postrzelony przez myśliwego. Moim zdaniem Puszczykowo powinno raczej dbać o bezpieczeństwo mieszkańców i nie pozwalać na strzelanie przy prywatnych posesjach.
Co jest przyczyną odwagi dzików zauważyła jedna z mieszkanek: „Dopóki ludzie będą dokarmiać to problem nie zniknie? sama znam przesympatycznego Pana, który regularnie karmi dziki na Podleśnej”. Jednak to Forum cały czas zabiega o to, żeby stawiać śmietniki na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego, czemu ja byłem przeciwny. W 2015 roku postawiono z mojej inicjatywy ławki wzdłuż brzegów Warty. Oczywiście Forum wtedy narzekało i krytykowało, że nie ma koszy przy tych ławkach. A właśnie o to chodzi, żeby na terenie WPN nie było koszy i żeby ludzie zabierali swoje śmieci do domu. W końcu dzika zwierzyna rozszarpuje śmieci i ośmiela się wkraczać do miasta w poszukiwaniu kolejnych śmietników. Forum Puszczykowo, w mojej opinii, chce przerobić WPN na park w stylu parków miejskich w Poznaniu, co nie pasuje kompletnie do charakteru Puszczykowa. WPN powinien zachować swój naturalny charakter. Tekst o mordowaniu dzików polubiło wiele osób. Forum, po fali krytyki wobec mordowania dzików, zdaje się zapomniało o tym, że samo było inspiratorem odstrzału? W końcu po co przyznawać się do błędu? Po co jakiś kręgosłup moralny, jeśli można zdobyć poparcie dodatkowych wyborów? Może jednak Krzysztof J. Kamiński zdecyduje się, czy jest za czy przeciw odstrzałowi dzików w Puszczykowie.
*Maciej Krzyżański - mieszkaniec Puszczykowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz