poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Blog dla Puszczykowa liderem wśród stron o Puszczykowie

Maciej Krzyżański*

Blog dla Puszczykowa ma już ponad rok. W tym czasie na jego łamach zostało opublikowane wiele artykułów na temat spraw aktualnie dziejących się w Puszczykowie oraz na temat historii naszej miejscowości. Na publikację artykułów zdecydowali się działacze społeczni. Strona na portalu społecznościowym Facebook notuje wyświetlenia na poziomie 20 tysięcy tygodniowo. Blog dla Puszczykowa na Facebooku polubiło już blisko 1,5 tysiąca osób, co jest najlepszym wynikiem wśród stron o Puszczykowie. Notuje również największą ilość reakcji, polubień i komentarzy, która osiąga poziom 566 tygodniowo. 
Zestawienie stron na Facebooku

Drugie w zestawieniu stron o Puszczykowie jest Zielone Puszczykowo, które w czerwcu 2015 roku oficjalnie zakończyło swoją działalność. Był to projekt w którym aktywnie brałem udział od 2012 roku. Jednakże z czasem wyczerpało swoją formułę. Zniszczyła je próba upolitycznienia w barwach Prawa i Sprawiedliwości. Krzysztof J. Kamiński zaczął publikować artykuły, które brzmiały jednoznacznie retoryką PiS-owską. Przykładem może być tytuł artykułu "Burmistrz Andrzej "Nic nie mogę zrobić" Balcerek", które jasno nawiązuje do hasła Jarosława Kaczyńskiego Donald "nic nie mogę Tusk". Upolitycznianie "Zielonego Puszczykowa" było dla mnie nieakceptowalne, gdyż dla mnie działalność samorządowa jest bezpartyjna. 

Trzecie w zestawieniu jest profil miasta Puszczykowa, które ma już blisko 1,3 polubień na Facebooku. Na profilu publikowane są najnowsze informacje o mieście, niekiedy bardzo użyteczne np. o zamknięciu przejazdów kolejowych w Puszczykowie i Puszczykówku. Strona ta bardzo dynamicznie rozwija się, przez co jest wzorem dla innych miast i gmin w Polsce, na wprowadzanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych. 


Czwarte w zestawieniu jest Forum Puszczykowo, które jest projektem komercyjnym Krzysztofa J. Kamińskiego. Właściciel strony w czerwcu 2015 roku wysłał nawet do radnych "Umowę o Świadczeniu Usług Reklamowych". Czemu miała służyć? Radni mieli zapłacić za dobre pisanie o swojej działalności? Nie wiadomo.  Jak wynika z umowy, Krzysztof J. Kamiński prowadzi działalność gospodarczą pod firmą „Kalinex” z siedzibą w Poznaniu. Warto teraz zapytać czy płaci podatki z tej działalności w Puszczykowie? Forum Puszczykowo jest prowadzone w retoryce spisku. Najśmieszniejsze są dziwne nagłe skoki polubień na stronie, które można zaobserwować w nocy. Autorzy mimo że, są praktycznie cały czas nie obecni na posiedzeniach komisji i Sesji, piszą artykuły na temat decyzji tam podejmowanych. Niekiedy odbiegają one mocno od rzeczywistości. Krzysztof J. Kamiński powiedział mi kiedyś, że będzie krytykować wszystko i wszystkich.  Z moich obserwacji wynika, że jest osobą o skłonnościach dyktatorskich. Przy tym nie ma talentów do zrozumienia Puszczykowa. Czy jego celem jest osiągnięcie po trupach, stanowiska burmistrza? O tym przekonamy się w 2018 roku.  Forum Puszczykowo nie ujawniło składu redakcji. Czy obawiają się zamachu?

Piąta w zestawieniu jest strona Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej, która jest prowadzona mało profesjonalnie. Przekazuje pewne ograniczone informacje na temat Puszczykowa. 

Ostatnią stroną o Puszczykowie, jest profil Aktywne Puszczykowo. Strona ta jest prowadzona merytorycznie i wnosi pozytywny dyskurs do puszczykowskiej debaty publicznej, mimo, że ma bardzo mało polubień. 

*Maciej Krzyżański - redaktor Bloga dla Puszczykowa

2 komentarze:

  1. Macieju, gratuluję dobrych wyników bloga, ale muszę zwrócić uwagę, że niezbyt precyzyjnie opisałeś powody zamknięcia bloga Zielone Puszczykowo. Głównym powodem były moje sprawy rodzinne, a nie podziały wśród autorów i współpracowników. Być może, gdybym mógł się dalej zajmować blogiem, to udałoby się znaleźć odpowiednią formułę do pomieszczenia poglądów Twoich i Krzysztofa. Jak wiesz, mówiąc delikatnie, nie jestem fanem Prawa i Sprawiedliwości oraz ich działań i czasami nawet spieram się m.in. z Krzysztofem o te sprawy, ale w momencie zamknięcia Zielonego Puszczykowa to nie miało żadnego znaczenia. W ocenie poczynań burmistrza Balcerka byliśmy raczej zgodni, więc nie rozumiem skąd dziś taka interpretacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Publikacja na Zielonym Puszczykowie artykułu z tytułem nawiązującym do hasła PiS było dla mnie próbą upolitycznienia.

    OdpowiedzUsuń