środa, 6 września 2017

Na piwo do Turystycznej i na lody z beczki do Gotowały

Maciej Krzyżański*

Puszczykowo od połowy lat czterdziestych do końca lat osiemdziesiątych było jednym z najchętniej odwiedzanych wczasowisk wielkopolski. W Puszczykowie funkcjonowała plaża, kino Wczasowicz, szlaki turystyczne oraz restauracje w tym te najsłynniejsze - Turystyczna i Leśna. Na terenie Puszczykowa działały również liczne ośrodki wypoczynkowe np. ośrodek Funduszu Wczasów Pracowniczych dom Lech. Bardzo ważne dla prosperowania wczasowiska były lokale gastronomiczne. 

Najpopularniejszą restauracją ówczesnego Puszczykowa była Restauracja Leśna, która znajdowała się przy ulicy Wczasowej. Wstępowali do niej wczasowicze podążający na plażę, do hotelu Lech, do Muzeum Przyrodniczego WPN czy też po prostu spacerujący leśnymi duktami. Restauracja Leśna prowadzona była przez Poznańskie Zakłady Gastronomiczne. W lokalu można było spożyć pełen zestaw dań garmażeryjnych, drobiowych, rybnych i jarskich. Bufet posiadał pełen asortyment wódek gatunkowych, win importowanych, piw, wód mineralnych oraz soków owocowych. Załoga lokalu liczyła piętnaście osób z wysokimi kwalifikacjami dzięki czemu w okresie letnim potrzeby gości zaspokajane. W restauracji urządzano wiele dancingów. Ponadto latem nad Wartą uruchamiano barowóz, przenośne bufety, które nazywano „lotnymi” oraz dystrybutor do wody sodowej. 

Turystyczna po modernizacji 
Drugą najsłynniejszą restauracją była Restauracja Turystyczna, która znajdowała się również przy ówczesnej ulicy Wczasowej (dzisiaj jest to ulica Cyryla Ratajskiego), ulokowana była niedaleko popularniej nadwarciańskiej plaży, która znajdowała się na Zakolu Warty. Była ona prowadzona przez WSS Społem. W latach siedemdziesiątych lokal przeszedł gruntową modernizację. Zniknął przedwojenny wystrój, który ustąpił miejsca stylowi ludowemu tzw. Cepelii. W PRL-u produkty z logo Cepelii były uznawane za symbol dobrego smaku i gustu. Turystyczna była centrum rozrywki dla wczasowiczów i mieszkańców Puszczykowa. Na fasadzie był wymalowany napis „Turystyczna”. W samym lokalu znajdowała się sala główna oraz sala dla VIP-ów. Bardzo popularny był ogródek z przeszklonym pawilonem położony za budynkiem, gdzie serwowano napoje chłodzące np. pepsi i piwo. W restauracji podawano bardzo smaczne wiejskie jedzenie np. golonki i pyry z gzikiem. Jedną z atrakcji lokalu była grająca szafa na żetony.

Kolejnym popularnym miejscem odwiedzanym przez wczasowiczów i mieszkańców była Kawiarnia i Cukiernia Gotowały, która znajdowała się przy ulicy Poznańskiej. Zbudowana została na początku lat pięćdziesiątych. W lokalu znajdowało się około 100 miejsc stałych oraz dodatkowe 170 miejsc zlokalizowanych w ogródku, z których można było korzystać w sezonie letnim. Wyczystko było gustownie urządzone. Najpopularniejszym produktem były oczywiście lody, które serwowane były z beczki. Pyszne były również słodkości np. drożdżówki i pączki. W lokalu sprzedawano również napoje chłodzące oraz wina krajowe i importowane. W Puszczykówku przy ulicy Dworcowej od 1955 roku działała Cukiernia Tadeusza Kostusiaka. Po śmierci Tadeusza Kostusiaka w 1977 r. cukiernia została przejęta przez jego żonę Kazimierę Kostusiak. W 1983 r. cukiernia zmieniła lokalizację i przeniosła się naprzeciwko kaplicy przy ulicy Dworcowej (dzisiejszy kościół). W starym miejscu pozostała lodziarnia, która funkcjonuje do dzisiaj.

W Puszczykowie działało jeszcze wiele mniejszych i większych punktów gastronomicznych. Przy dworcu kolejowym w Puszczykowie działał Wars – Bufet Dworcowy. Lokal posiadał pełne zaopatrzenie. Sprzedawał nawet piwo jasne, mimo zakazu wydanego przez Wydział Handlu Prezydium PRN w Poznaniu. WSS Społem prowadziło Bufet Dworcowy Puszczykówko. Bufet nie cieszył się popularnością ze względu na niski stan sanitarny. Jak czytamy w dokumentach z kontroli: „Lokal bardzo brudny – zacieki na ścianach i na suficie. Bufet nie posiada wody bieżącej”. W bufecie można było głównie nabyć napoje chłodzące i piwo grodziskie (sprzedawane tam pomimo zakazu sprzedaży piwa). Przy ulicy Poznańskiej w zabytkowej willi działał bar Dołek, który dedykowany był raczej dla miłośników napojów wyskokowych. Na przestrzeni lat władze miasta starały się budować obiekty nowe, które miały być nowoczesne. Na skrzyżowaniu ulic Piaskowej i Poznańskiej wybudowano bar Puszczyk, a na terenach sportowo-rekreacyjnych przy ulicy Kościelnej wybudowano motel Puszczyk. W Puszczykowie działała również restauracja „Pod świerkami”, jadłodajnia Kukułka oraz bar Zacisze. 

Wczasowisko Puszczykowo przestało ostatecznie działać wraz z przemianami politycznymi i gospodarczymi 1989 roku. Upadły restauracje Leśna i Turystyczna, kino Wczasowicz. Jednym z niewielu lokali, który przetrwał od czasów wczasowiska jest lodziarnia rodziny Kostusiaków, która odwiedzana jest co roku przez tłumy. 

Zachęcam do kontaktu wszystkich chcących podzielić się wspomnieniami na temat Wczasowiska Puszczykowo. Szczególnie poszukuję zdjęć z tamtych czasów. Jestem dostępny pod numerem telefonu 508467405. Można też do mnie napisać na adres poczty elektronicznej krzyzanskimaciej@gmail.com

*Maciej Krzyżański - członek Koła Historycznego



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz