wtorek, 25 kwietnia 2017

Czy miasto chce wyciąć drzewa na grobli?

Aleksandra Adamska*

Do centrum Puszczykowa wiedzie kilka dróg. Jedną z nich jest urokliwa trasa na grobli, otoczona z obu stron drzewami, wiodąca od drogi wojewódzkiej do dworca w Puszczykowie. Droga ta jest wizytówką Puszczykowa! Wjeżdżający mogą się czuć jakby wkraczali do magicznej krainy. Najbardziej tajemnicza trasa ta jest nocą, jesienią, wtedy gdy mgły unoszą się na groblą i w ogóle nad trasą, a nieoświetlona szosa jest mroczna, tajemnicza. Tak blisko ludzkich siedzib, a jednocześnie tak blisko natury. Ta droga współtworzy klimat Puszczykowa, a zniszczenie jej byłoby niewyobrażalnie wielkim błędem.
Grobla między drogą wojewódzką a dworcem Fot. google.pl

Grobla między drogą wojewódzką a dworcem Fot. google.pl


Obecnie Urząd Miasta Puszczykowa chce zniszczyć tą trasę. Chce ją poszerzyć, usunąć drzewa, oświetlić. O ile oświetlenie może i by się przydało, to poszerzenie drogi i usunięcie drzew uważam za barbarzyństwo. Dlaczego Urząd Miasta chce zniszczyć tę jedyną w swoim rodzaju drogę? Dlaczego nie zdecyduje się na poszerzenie którejś z innych dróg wiodących do Puszczykowa? Przecież można pozostawić tę drogę w stanie niezmienionym (z wyjątkiem okresowych prac naprawczych nawierzchni itp.), a poszerzyć, oświetlić, "ulepszyć" którąś z innych dróg.

*Aleksandra Adamska - mieszkanka Puszczykowa 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz