środa, 6 lipca 2016

Stefan Kałamajski - mieszkaniec Puszczykowa i właściciel kina Słońce

Maciej Krzyżański*

Stefan Kałamajski, (29 lipca 1882 w Kuklinowie Wlkp. - 1949) działacz gospodarczy i polityczny, właściciel firm handlowych i przemysłowych, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Poznaniu, podpoznańskiej Mosinie, Toruniu i na Pomorzu; właściciel domu handlowego z wyrobami tekstylnymi, radny Poznania, honorowy konsul duński, założyciel i Filister honorowy Gedanii Posnaniensis, właściciel willi w Puszczykowie.
Stefan Kałamajski Fot. ze zbiorów NAC

W Puszczykowie zakupił przy ulicy Cienistej willę w stylu zakopiańskim, która poprzednio była własnością Letniska Młodzieży Kupieckiej.

Willa zakupiona przez Stefana Kałamajskiego Fot. ze zbiorów Macieja Krzyżańskiego

W okresie międzywojennym Mosina bardzo się rozwinęła. W 1928 roku znany przemysłowiec Stefan Kałamajski uruchomił farbiarnię parową i pralnię chemiczną "Barwa", która dawała pracę ok. 300 osobom.
Dom handlowy S. Kałamajski


Stefan Kałamajski był właścicielem największego kina w Polsce "Słońce", które miesiło się w Poznaniu. Obiekt powstał w miejscu drugiego najstarszego poznańskiego kina – Pałacowego, którego wyburzanie rozpoczęto 3 maja 1927. Autorem projektu był Józef Schneider. Nowe kino otwarto 20 grudnia 1927 z dużym rozmachem, przypominającym kampanie amerykańskie. Miało 2500 m² powierzchni i 1600 miejsc dla widzów, czyli więcej niż wówczas poznański Teatr Wielki (1050). Miejsca zlokalizowano na sali parterowej, a także na balkonach i w lożach. Plan wnętrza zapewniał bardzo dobrą widoczność, niezależnie od miejsca przebywania widza. Pod ekranem znajdowała się scena oświetlana jupiterem z kabiny projekcyjnej, w której umieszczono dwa najnowocześniejsze w tamtych czasach aparaty projekcyjne. Sufit imitował niebo. W jednej z nisz umieszczono organy Wurlitzera (2000 tonów i efekty onomatopeiczne), a w drugiej pozostawiono miejsce na chór. Kino miało własną elektrownię, zapewniającą niezależność w dostawach prądu i stałe oświetlenie 3600 żarówek. Do czasu całkowitego udźwiękowienia filmów widzom przygrywała siedemnastoosobowa orkiestra pod dyrekcją Wincentego Kulczyńskiego. Obiekt wyposażony był w klimatyzację letnią oraz wentylacyjne ogrzewanie zimowe. Budowa kosztowała jeden milion ówczesnych złotych.
Kino Słońce ze zbiorów NAC

Repertuar projekcji, budowany przez dyrektora Czesława Smoczyńskiego, był bardzo szeroki, tak aby zadowolić wszystkie grupy widzów. Organizowano także pokazy oświatowe dla dzieci i nocne seanse kina awangardowego. W ciągu pierwszego półrocza istnienia, kino odwiedziło około pół miliona widzów.

Dyrekcja stosowała niekonwencjonalne strategie reklamowe, m.in. wydawano własny biuletyn (1000 egzemplarzy) o charakterze pisma filmowego, czy zrzucano z samolotu ulotki reklamowe, czasem z darmowymi biletami na seanse. Otwarcie Słońca, a także drugiego nowoczesnego kina Metropolis, sprawiło, że liczba biletów kinowych sprzedawanych w mieście zwiększyła się dwukrotnie pomiędzy rokiem 1926 a 1928. Kino było jedną z atrakcji turystycznych Poznania, zwłaszcza w czasie Powszechnej Wystawy Krajowej w 1929. Podczas okupacji hitlerowskiej zostało przemianowane na Deutsches Lichtspiele (skrótowo mówiono Deli) i służyło wyłącznie Niemcom. Uległo całkowitemu zniszczeniu podczas walk o Poznań w lutym 1945.

Po 1945 roku zamieszkał w Mosinie.


*Maciej Krzyżański - członek koła historycznego

1 komentarz: